Forum Le Parkour Kłomnice
Czujemy wolność będąć nad tym, co wy omijacie każdego dnia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nie wiecie jak trenować ??? Zajrzyjcie tutaj ...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Le Parkour Kłomnice Strona Główna -> Trening
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FixXxer
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłomnice

PostWysłany: Nie 14:42, 19 Lut 2006    Temat postu: Nie wiecie jak trenować ??? Zajrzyjcie tutaj ...

Super Dunks 3

Trening

Program ten zawiera jedenaście stopni, które powinny być wykonywane w podanej kolejności: 1. rozgrzewka 2. rozciąganie 3. ćwierćskok 4. wznoszenie łydek 5. wstępowanie 6. skoki na łydkach 7. skip 8.krzesełko 9. przysiady 10. rozciąganie Podane wyżej ćwiczenia jak ćwierćskok , wznoszenie łydek , wstępowanie, skoki na łydkach, podskoki, krzesełko są to ćwiczenia podstawowe, których zadaniem jest rozbudowanie łydek i ud. Natomiast skip i przysiady są to ćwiczenia, które pomogą wam na wzmocnienie tych mięśni jak i również na ich dodatkowe rozciągnięcie na koniec ćwiczeń. Pamiętaj nie używaj żadnego rodzaju ciężarków na nogi to doprowadzi tylko do osłabienia Twoich kolan i różnego rodzaju kontuzji związanymi ze słabymi kolanami.

1 stopień- Rozgrzewka: Jest to jeden z najważniejszych etapów ćwiczeń. Dobrze rozgrzane mięśnie nie zakłócą Twoich ćwiczeń. Jeżeli nie rozgrzejesz się prawidłowo w trakcie ćwiczeń mogą łapać Cię skurcze, a na drugi dzień męczyć Cię będą zakwasy. Rozgrzewkę można robić po przez ciągły bieg ok. 5 min. Rozgrzewka spowoduje szybszy obieg krwi, rozluźni mięśnie i zapobiegnie naciągnięciom mięśni podczas rozciągania.

2 stopień - Rozciąganie: To drugi, po rozgrzewce jeden z ważniejszych etapów ćwiczeń. Pamiętaj dobrze rozciągnięte mięśnie to zapobieganie ich zerwaniom i skurczą podczas ćwiczeń. Dobrze rozciągnięte mięsnie będziesz miał wtedy, kiedy podczas rozciągania poczujesz pieczenie w rozciąganym mięśniu. Oto przykładowe ćw
iczenia rozciągające: skłony ku kolanom zarówno na stojąc jak i siedząc, skłony ku kostkom w pozycji nogi rozstawione, przysiad płotkarski itd. Rozciągnij łydki, uda, dolną część pleców. Masuj również kolana. Aby rozciągnąć łydki unieś śródstopie na betonowym bloku, stopniu schodów tak, aby pięta zwisała poza krawędź. Następnie przechylaj się do podłogi tak aby pięta znajdowała się poniżej krawędzi na której stoisz, a śródstopie jest ciągle na tej samej pozycji. Utrzymaj się w tej pozycji trzymając się krzesła balustrady schodów za sobą. Aby rozciągnąć uda stań prosto i wyciągnij nogę, którą chcesz rozciągnąć za siebie tak że pięta jest naprzeciwko pośladków z kolano jest skierowane do podłogi (musisz stać na jednej nodze wykonując to ćwiczenie). ?Następnie chwyć się za kostkę i pociągnij nogę do tyłu. Aby rozciągnąć mięsnie lędźwiowe połóż się na plecach i wyciągnij ręce nad kolana, podciągnij nogi do klatki piersiowej. Masuj boki i przód kolan przez około 5 min. Jest to bardzo ważne dla ścięgien i zapobiega wypadaniu kolan.

3 stopień - Ćwierćskok: To najlepsze ćwiczenie, aby zwiększyć wyskok i poprawić wytrzymałość. To zwiększy wytrzymałość ud, które są odpowiedzialne za wyskok i poprawi Twoją szybkość biegu. Uważaj aby podczas skoku nogi były scharmonizowane z ramionami. Skacz na obie nogi na wysokość 25 - 30 cm. Ważne jest abyś skakał zawsze na tą samą wysokość. Upewnij się, że przy każdym skoku lądujesz na palcach. Pozwalaj aby nogi uginały się do ll4 przysiadu (w połowie pomiędzy staniem, a siedzeniem). Jak tylko znajdziesz się w tej pozycji użyj siły ud aby wybić się na daną wysokość. UWAGA: musisz czuć, że mięśnie ud pracują bardziej niż łydki. Jeżeli tak nie jest to prawdopodobnie nie uginasz się wystarczająco wysoko. Nie skacz tak wysoko jak tylko potrafisz i nie uginaj się tak by mieć uda równolegle do ziemi, może to spowodować uszkodzenie kolan. Podczas skakania ręce trzymaj z boku. Odpocznij trzy, cztery minuty pomiędzy ćwiczeniami.

4 stopień - Wznoszenie łydek: Silne łydki są ważne dla ukończenia skoku i dla szybkiego skakania. Są to mięśnie w niższej tylnej części nóg. Do tego ćwiczenia potrzebna będzie książka lub stopień o grubości około 10 cm. To ćwiczenie robi się jedną łydką na raz. Stań palcami stóp na książce, bloku lub stopniu, tak aby pięta zwisała poza krawędź (druga noga ma być uniesiona) następnie podnieś się na palcach używając tylko siły łydek, a potem opuść się tak aby pięty zeszły poniżej krawędzi stopnia na którym stoisz. (cykl ma być powtórzony ponownie ) Odpocznij około 25 sekund pomiędzy ćwiczeniami.

5 stopień - Wstępowanie: Jest to doskonałe ćwiczenie wzmacniające uda i bardzo dobre ćwiczenie wzmacniające siłę skoku pojedynczej nogi. Potrzebne Ci będzie mocne krzesło do tego ćwiczenia. Ćwiczenie polega głównie na, zgodnie z nazwą, wstępowaniu do góry. Aby rozpocząć ćwiczenie postaw krzesło przed sobą i postaw nogę na krzesło tak, aby udo było równolegle do ziemi. Będziesz w pozycji marszu z jedną nogą na krześle, a z drugą na podłodze. Następnie na nodze, która jest oparta na krześle wyskocz do góry, tak, aby Twoje ciało i stopa znalazły się nad krzesłem. Zmień w górze nogi w ten sposób, aby na krześle wylądowała druga noga, a tak którą znajdowałeś się przed skokiem na krześle, znalazła się na podłodze. Jak wylądujesz będziesz w tej samej lecz odwrotnej pozycji jak przed skokiem. Powtarzaj ten sam ruch z drugą nogą aby zakończyć cykl (na jeden cykl składają się dwa podskoki). Uwaga: pracuj zawsze nogą, która jest na krześle . Noga na ziemi ma służyć tylko do podparcia się. Odpocznij trzy do pięciu minut miedzy ćwiczeniami.

6 stopień - Skoki na łydkach: Ćwiczenie to początkowo zostało badane pod kontem wzmocnienia siły łydek, ale jest dobre także dla szybkich powtarzających się skoków. Rozwija ono siłę skoków energicznych i szybkich. Jest to ćwiczenie, które doskonale wpływa na poprawę skoku dosiężnego (wybicie obunóż). Aby wykonać to ćwiczenie skacz prosto do góry i tak szybko jak tylko wylądujesz wyskocz ponownie do góry starając się tylko używać mięśni łydek. Kiedy lądujesz nie pozwól aby nogi Ci się tak jak przy ćwierćskoku. Jest bardzo ważne abyś jak najszybciej znalazł się ponownie w powietrzu, jak najwyżej. Odpocznij około jednej minuty pomiędzy ćwiczeniami.

7 stopień - Skip: Jest popularne ćwiczenie w Stanach Zjednoczonych stosowanych przez trenerów ligi UCLA. Ćwiczenie to poprawia wytrzymałość mięśni ud i łydek. Do tego samego to ćwiczenie będzie służyło Tobie podczas programu, jednak ma ono jeszcze jedno znaczenie: będzie także rozciągało twoje mięśnie po kilku etapach ćwiczeń. Ćwiczenie to polega na podnoszeniu (w truchcie, ale w miejscu) kolejno ugiętych nóg na wysokość pasa. Noga powinna być ugięta tworząc kąt około 90 stopni. Druga zaś noga swobodnie stoi na ziemi. Wykonuj to ćwiczenie skacząc na przedniej części stopy- na śródstopiu. Jest to ćwiczenie podobne do wstępowania, ale bez krzesła i tak jak w wstępowaniu jeden cykl to podniesienie jednej i drugiej nogi. Aby zwiększyć efektywność ćwiczenia zwiększ tempa truchtu (pamiętaj ćwiczenie to wykonujesz w miejscu).

8 stopień - Krzesełko: Może się zdawać, że nie jest to ćwiczenie bardzo trudne, wprost przeciwni ćwiczenie to jest chyba najtrudniejszym ze wszystkich. Ćwiczenie to pomorze Ci wzmocnić uda i łydki, ale przede wszystkim mięśnie czterogłowe ud. UWAGA: Jeżeli podczas ćwiczenia nie będziesz wytrzymywał to przerwij je, nic się nie stanie. W harmonogramie jest podane ilość cykli jak i również ilość minut, jeżeli nie będziesz dawał sobie rady zmień parametry tego ćwiczenia na bardziej odpowiadające Ci. Aby je wykonać oprzyj się plecami o ścianę nogi zegnij w kolanach tak aby powstał kąt 90 stopni. Stopy oprzyj całe na ziemi ( pamiętaj to jest ważne stopy całe na ziemi). Możesz ręce oprzeć na kolanach, ale to tylko zmniejsz efektywność ćwiczenia

9 stopień - Przysiady: Tego ćwiczenia nie znajdziesz w harmonogramie, ponieważ uznaliśmy, że ćwiczenie to jest dla tych, którzy będą chcieli dobrowolnie je wykonywać. Ćwiczenie to wzmocni Twoje mięśnie, jak i również rozciągnie Twoje nogi.

10 stopień - Rozciąganie: Kilka prostych ćwiczeń rozciągających. Rozciągnij dobrze mięśnie unikniesz kontuzji oraz zakwasów na drugi dzień.


Harmonogram treningów
Poniższy harmonogram był opracowywany pod kontem poprawienia wyskoku oraz szybkości biegu. Wykonuj dokładnie ćwiczenia oraz w takiej ilości, w jakiej są podane, a będziesz zadowolony ze swoich osiągów. Uwaga: przy ćwiczeniu "krzesełko" możesz dostosować parametry do swoich możliwości, ale zrób to dopiero jak naprawdę nie podołasz ćwiczeniu.

Tydzeń Ćwierćskok Wznoszenie łydek Wstępowanie Skoki na łydkach Skip Krzesełko
Seria Ilość Zrobione Seria Ilość Zrobione Seria Ilość Zrobione Seria Ilość Zrobione Seria Ilość Zrobione Seria Ilość Zrobione
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1
1 1 50 2 10 2 10 2 15 1 15 1 1


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FixXxer
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłomnice

PostWysłany: Nie 14:46, 19 Lut 2006    Temat postu: Jumpsoles

JUMPSOLES



Poprawa twojej skoczności o 30-40cm GWARANTOWANE!!!

Kompletny program skoków pionowych używany przez gwiazdy NBA, raz gwiazdę AND1 MIX TAPE TOUR – „50” , który zadziwia nas swoją skocznością w akcjach z AND1 vol.3,zresztą mówi o tym w specjalnym wywiadzie przeprowadzonym przez „A.O.” w vol.5 –„JUMPSOLES THE BUILDIN`”...oto jego słowa. Jest on właśnie w twoich rękach i od ciebie zależy teraz, jak szybko przystąpisz do ćwiczeń. Zawiera on zestaw opracowany specjalnie dla tych, którzy chcą wybić się na wyżyny sportu. Jest on używany w US od kilkunastu lat, lecz w Polsce pojawił się dopiero w 2003 roku

Wykonywany jest on w specjalnych butach z platformą, dzięki którym nauczymy się wybijać z samych palców używając całej siły łydek, ponieważ wyeliminujemy piętę, dzięki której mamy tendencje do wybijania się w górę z całej stopy, używając w małym stopniu łydek, która odpowiedzialna jest w 40% za silę wybicia!!! Dzięki temu możemy również zbudować tak ważne w łydce szybko-kurczliwe włókna mięśniowe. A to wszystko dzięki platformie umieszczonej pod śródstopiem, która powoduje porządne rozciągniecie łydki podczas lądowania po wyskoku a jak wiemy poprzez rozciąganie mięsień wydłuża się, a czym dłuższy mięsień tym bardziej może się skurczyć przekazując tym samym więcej zregenerowanej siły w nim podczas skurczu, czyli podczas wybicia się w gór. Jak wiemy w normalnym obuwiu nie jesteśmy w stanie porządnie rozciągnąć łydki szykując się do wybicia, ponieważ stoimy na podłożu całą stopą, a nie jak w specjalnych JUMPSOLES – butach z platformą. Teraz wiemy, że siła zależy od rozciągnięcia mięśnia, który się przez to wydłużą, czyli od fazy koncentrycznej 0 proste prawda???

Buty JUMPSOLES są bardzo drogie i niedostępne w Polsce... ale spokojnie można wykonywać ćwiczenia z obciążnikami na kostkach.

Ciężarki muszą być umieszczone z tyłu nogi, tak, aby obciążały pietę. Dzięki czemu będzie można osiągnąć podobny efekt do butów z platformą. Pięta będzie obciążona, więc będziemy się wybijali tylko z palców używając do tego całej siły łydek, jak ma to miejsce podczas treningu z JUMPSOLES



PRZEJDŹMY, ZATEM DO TRENINGU



1)ROZGRZEWKA:

-może to być szybki bieg przez 3,4 minuty



2)ROZCIĄGANIE

-należy rozciągnąć mięsnie nóg- mięsień czworo-głowy, dwugłowy mięśnie łydek, ścięgna itp.



3)TRENING- ZAKŁADAMY OBCIĄŻNIKI NA KOSTKI OBCIĄŻENIEM Z TYŁU NOGI!!!


Ćw.1:EXPLODE JUMP

Stoimy w niewielkim rozkroku, uginamy nogi w kolanach dotykając równocześnie palcami rąk podłoża, po czym wyskakujemy gwałtownie w górę, pamiętajmy jednak z samych palców!!!



Ćw.2:DEPTH JUMP

Do tego potrzebna będzie skrzynia lub coś o wysokości 35-40cm, na którą będziemy wskakiwali i zeskakiwali.

Zaczynamy od tego, ze wchodzimy na skrzynię i zeskakujemy z niej uginając jednocześnie nogi w kolanach do ¾ przysiadu i po kontakcie stóp z podłożem i ugięciu się do ćwierć przysiadu, gwałtownie wybijamy się w górę wyskakując do tyłu z powrotem na skrzynię, po czym 2,3 sek. Odpoczywamy



Ćw.3:DEPTH JUMP INTO STARTS

Do tego ćwiczenia będziemy potrzebowali ściany I mocnego krzesła, które należy ustawić tuż pod ścianą.

Wchodzimy na nie i zeskakujemy, po czym gwałtownie wskakujemy

Po kontakcie z podłożem do góry do przodu podnosząc w górę obydwie ręce, następnie wchodzimy ponownie na krzesło i całość powtarzamy wymaganą ilość ćwiczeń



Ćw.4:DICKHEAD`S JUMP

Stoimy w luźnej postawie, ręce luźno zwisają jedną nogą robimy przeskok do przodu, dołączamy drugą nogę I wyskakujemy wysoko w górę, mając uczucie, że głową dotykamy sufitu, czyli jest to popularne główkowanie, z tym, że robimy przed wybiciem przeskok do przodu (nie mylić z naskokiem USA naskok wygląda właśnie w ten sposób właśnie a nie jak ma to miejsce w Polsce, gdzie naskok wygląda tak, jak gdybyśmy robili krok do przodu, dołączyli drugą nogę i w górę... nie, nie, nie mój drogi- jedną nogą musisz przeskoczyć do przodu jakieś 1,5m i dopiero wtedy dołączasz drugą nogę ..ot to cała filozofia (wystarczy spojrzeć n VC)



Ćw5:ONE LEG JUMP

Są to nic więcej jak wyskoki z dwutaktu, z tą różnicą, że robimy nie masę skoków przez dwutaktem tylko przeskakujemy prawą nogą do przodu, następnie lewą to samo I w górę do sufitu, podobnie jak w poprzednim ćwiczeniu. Czyli wszystko jasne – nabiec z jednej nogi, później drugą nogą do przodu i góra...aż po 8 tygodniach zawadzimy głową oczywiście o sufit ma się rozumieć Wink


CZAS NA TRENING SIŁOWY



Następuje on zaraz po treningu skocznościowym, zdejmujemy ciężarki, po czym jeżeli mamy dostęp do sztangi i stojaków robimy przysiady z obciążeniem oraz wspięcia na palce także ze sztangą, jednak, kiedy nie mamy sztangi, zamiast niej będziemy robić to bez obciążenia jednak z bardzo duża ilością powtórzeń, co przyniesie podobne rezultaty jak do siłowych ćwiczeń, można przeplatać, jeden trening z ciężarkami, następny, bez, ale po kolei



Ćw.6:SQUATS, czyli PRZYSIADY

Stoimy wyprostowani, stopy na szerokość bioder, po czym wykonujemy jednak nie cały, a ¼ przysiadu, ale jedynie wtedy, kiedy robimy to ze sztangą na barkach, a dlatego tylko ¼ ponieważ dla nas kluczową sprawą będzie obciążenie, jeśli będzie ono prawie maksymalne, zejście bardzo nisko, a następnie powstanie z takim ciężarem byłoby niemożliwe, jednak takie płytkie przysiady zapewniam was, ze będziecie w stanie je wykonać



Ćw.7:CALF RAISES, czyli WSPIĘCIA NA PAlCE

Są to popularne wspięcia na palce, z tą różnicą, że w USA wspinamy się maksymalnie na palce na podwyższenie wysokości 10cm wytrzymujemy 1 sek. I następnie opuszczamy się jednak nie max do dołu, lecz ok. 5cm poniżej krawędzi, na której stoimy, po czym robimy gwałtowne wspięcie.. itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FixXxer
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłomnice

PostWysłany: Czw 19:26, 23 Lut 2006    Temat postu:

AIR ALERT 2


Wprowadzenie

Program ten zawiera osiem stopni, które powinny być wykonywane w podanej kolejności. Są to:

1) rozgrzewka

2) rozciąganie

3) ćwierćskok

4) wznoszenie łydek

5) wstępowanie

6) skoki na łydkach

7) podskoki

Cool rozciąganie



Podane wyżej ćwiczenia jak ćwierćskok, wznoszenie łydek, wstępowanie, skoki na łydkach i podskoki są ćwiczeniami podstawowymi i efektywnymi, bez używania jakiegokolwiek dodatkowego obciążenia. Pamiętaj nie używaj obciążników na kostki, bo może to wpłynąć ujemnie na stan Twoich kolan.



1 stopień - Rozgrzewka:

Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić jest rozgrzewka. Można ją zrobić poprzez ciągły bieg od trzech do pięciu minut. Rozgrzewka powoduje szybszy obieg krwi, rozluźnia mięśnie i zapobiega naciągnięciom mięśni podczas rozciągania.

2 stopień - Rozciąganie:

Zawsze rozciągaj mięśnie przed ćwiczeniem. To ważne bo zapobiega naciągnięciom mięśni, skurczom i zerwaniom. Rozciągaj mięsień i kiedy poczujesz napięcie ( odczucie pieczenia ) w mięśniu, który rozciągasz trzymaj tę pozycję przez około 8 sekund i zrób tak od trzech do czterech razy. Rozciągnij łydki, uda, ścięgna podkolanowe i dolną część pleców. Masuj również boki i przód kolan.

Aby rozciągnąć łydki unieś śródstopie na betonowym bloku, stopniu schodów, lub książce, tak aby pięta zwisała poza krawędź. Następnie przechyl się do podłogi tak aby pięty znalazły się poniżej krawędzi, na której stoisz, a śródstopie jest ciągle w tej samej pozycji. Utrzymuj się w tej pozycji trzymając się krzesła lub balustrady schodów za sobą.

Aby rozciągnąć uda stań prosto i wyciągnij nogę, którą chcesz rozciągnąć za siebie tak, że pięta jest naprzeciwko pośladków, a kolano jest skierowane do podłogi ( musisz stać na jednej nodze wykonując to ćwiczenie ). Następnie chwyć się za kostkę i pociągnij nogę do tyłu.

Aby rozciągnąć pośladki połóż nogę, którą chcesz rozciągnąć na krześle, a drugą oprzyj się pewnie na podłodze, a następnie rób skłony do kolana nogi opartej na krześle.

Aby rozciągnąć mięśnie lędźwiowe połóż się na plecach i wyciągnij ręce nad kolana, i podciągaj nogi do klatki piersiowej.

Masuj boki i przód kolan przez około pięć minut. Jest to bardzo ważne dla ścięgien i zapobiega wypadaniu kolana.

3 stopień - Ćwierćskok:

Ćwierćskok to najlepsze ćwiczenie aby zwiększyć wyskok i poprawić wytrzymałość. To zwiększy wytrzymałość ud, które są odpowiedzialne za wyskok i poprawi Twoją szybkość biegu. Uważaj, aby podczas skoku nogi były scharmonizowane z ramionami. Skacz na obie nogi na wysokość 25 - 30 cm. Ważne abyś skakał zawsze na tą samą wysokość. Upewnij się, że przy każdym skoku lądujesz na palcach. Pozwalaj aby nogi uginały się do 1/4 przysiadu ( w połowie między staniem a siedzeniem ). Jak tylko znajdziesz się w tej pozycji użyj siły ud aby wybić się na daną wysokość. Uwaga: musisz czuć, że mięśnie ud pracują bardziej niż łydki. Jeżeli tak nie jest to prawdopodobnie nie uginasz się wystarczająco lub nie skaczesz wystarczająco wysoko. Nie skacz tak wysoko jak tylko potrafisz i nie uginaj się tak by mieć uda równolegle do ziemi, może to spowodować uszkodzenia kolan. Podczas skakania ręce trzymaj z boku.

Odpocznij trzy, cztery minuty pomiędzy ćwiczeniami.

4 stopień - Wznoszenie łydek:

Silne łydki są ważne dla zakończenia skoku i dla szybkiego skakania. Są to mięśnie w niższej tylnej części nóg. Do tego ćwiczenia potrzebna będzie książka lub stopień o grubości około 10 cm.

To ćwiczenie robi się jedną łydką na raz. Stań palcami stóp na książce, bloku lub stopniu, tak aby pięta zwisała poza krawędź ( druga noga ma być uniesiona ), następnie podnieś się na palcach używając tylko siły łydek, a potem opuść się tak aby pięty zeszły poniżej krawędzi stopnia, na którym stoisz. ( cykl ma być powtórzony ponownie )

Odpocznij około dwadzieścia pięć sekund pomiędzy ćwiczeniami.

5 stopień - Wstępowanie:

Jest to doskonałe ćwiczenie, wzmacniające uda i bardzo dobre ćwiczenie wzmacniające siłę skoku pojedynczej nogi. Potrzbne Ci będzie mocne krzesło do tego ćwiczenia.

Ćwiczenie polega głównie na, zgodnie z nazwą, wstępowaniu do góry. Aby rozpocząć ćwiczenie postaw krzesło przed sobą i postaw nogę na krzesło tak aby udo było równoległe do ziemi. Będziesz w pozycji marszu z jedną nogą na krześle, a z drugą na podłodze. Następnie na nodze, która jest oparta na krześle wyskocz do góry, tak aby Twoje ciało i stopa znalazły się nad krzesłem. Zamień w górze nogi w ten sposób, aby na krześle wylądowała druga noga, a ta która znajdowała się przed skokiem na krześle, znalazła się na podłodze. Jak wylądujesz będziesz w tej samej lecz odwrotnej pozycji jak przed skokiem.

Powtarzaj ten sam ruch z drugą nogą aby zakończyć cykl ( na jeden cykl składają się dwa podskoki). Uwaga: pracuj zawsze nogą, która jest na krześle. Noga na ziemi ma służyć tylko do podparcia się.

Odpocznij trzy, cztery minuty pomiędzy ćwiczeniami.

6 stopień - Skoki na łydkach:

Ćwiczenie to zostało początkowo badane pod kątem wzmocnienia siły łydek, ale jest dobre także dla szybkich powtarzjących się skoków. Rozwija ono siłę skoków energicznych i szybkich.

Aby wykonać to ćwiczenie skacz prosto do góry i tak szybko jak tylko wylądujesz wyskocz ponownie do góry starając się używać tylko mięśni łydek. Kiedy lądujesz nie pozwól aby nogi uginały się tak jak przy ćwierćskoku. Jest bardzo ważne abyś jak najszybciej znalazł ssię ponownie w powietrzu, jak najwyżej.

Odpocznij około jednej minuty pomiędzy ćwiczeniami.

7 stopień - Podskoki:

Są to bardzo szybkie skoki pomyślane by wzmocnić siłę łydek. Bardzo pomagają wzmocnić kostki.

Aby wykonać to ćwiczenie skacz tak szybko jak to było w ćwiczeniu poprzednim lecz na wysokość pół cala ( około 2 cm ). Nie zginaj kolan. Powtarzaj ten cykl jak najszybciej potrafisz, pamiętając że nie możesz skakać wyżej niż 1/2 cala nad ziemię. Pod wpływem tego ćwiczenia poczujesz jak palą cię łydki. Ćwiczenie można porównać do ćwiczenia z bokserską skakanką, tyle że bez skakanki.

8 stopień - Rozciąganie:

Rozciąganie to kilka prostych ćwiczeń rozciągających. Pamiętaj aby rozciągnąć cztery grupy mięśni wymienione powyżej, masować boki i przód kolan. Końcowe ćwiczenia zwiększają giętkość, zapobiegają skurczom i minimalizują ból.



Ćwiczenia opcjonalne

Air Alert II jest przeznaczony do wzmocnienia ud i łydek. Musisz jednak wzmacniać również swoje pośladki, które trzymają uda, aby zapobiec opuszczaniu się ich podczas biegu lub skakania. Są dwa sposoby wzmacniania tych mięśni. Pierwszy to sprint, a drugi to podginanie nóg. Nie musisz robić na raz tych ćwiczeń.

Sprint: Sprint albo bieg na maksymalnej prędkości z jaką potrafisz biec to doskonały sposób aby wzmocnić mięśnie pośladków, jak również aby zwiększyć swoją prędkość sprintu. Najlepiej jest dwa razy w tygodniu biec sprintem 10 - 50 metrów.

Podciąganie nóg: Aby wykonać to ćwiczenie trzeba mieć dostęp do urządzenia ( na siłowni). Leżąc na brzuchu zaczepia się nogi za krzyżak z obciążnikami, a następnie pracuje się nogami ( około 10 razy). Należy robić cztery cykle po dziesięć powtórzeń. Najlepiej robić to również dwa razy w tygodniu.



Odpoczynek w połowie

Czasami z tej czy innej przyczyny trudno jest zrobić wszystkie ćwiczenia od razu. Możesz być tego dnia zmęczony, może nie jadłeś posiłku i masz mały poziom energii. Jeżeli poczujesz że musisz przerwać w połowie zrób to, policz do 25 i dalej kontynuuj od miejsca w którym przerwałeś. Ważne jest bowiem aby wykonać ćwiczenie do końca, aczkolwiek krótkie przerwy nie zniweczą twojego postępu.


Harmonogram treningów

Podajemy harmonogram treningów dla Air Alert II. Wykonuj precyzyjnie ćwiczenia robiąć odpowiednią liczbę powtórzeń. (powtórzenie jest to wykonanie jednego ruchu ćwiczenia, a cykl to powtórzenia ciągle wymaganą ilość razy, abt dokończyć ćwiczenie; skakać sto razy, skakać bez odpoczynku to wykonanie cyklu w 100 powtórzeniach, a wykonanie non stop stu skoków i przerwa, a następnie znowu sto skoków to zrobienie dwóch cykli po sto powtórzeń.)

Nie przetrenowuj się robiąc za dużo jak też nie oszczędzaj się robiąc zbyt mało. Rób dokładnie to co proponujemy.



Aktywność

Aby osiągnąć dobrą skoczność musisz uprawiać stale wybrany przez Ciebie sport. Musisz ćwiczyć aby polepszać swoje wyniki. Jeżeli chodzi Ci o polepszenie swoich wyników w koszykówce, powinieneś stale zwiększać swoją skoczność.



Utrzymywanie osiągnięć

Jeżeli wykonałeś program Air Alert II, przez ostatnie 12 tygodni musisz utrzymać wypracowane możliwości. Jeżeli uczestniczysz w ciągu tygodnia ( 3 razy w tygodniu) w zajęciach koszykówki nie musisz wracać do tego programu utrzymując 95% wysokości wyskoku. Jeżeli natomiast nie masz możliwości trenowania swojej dyscypliny sportu, musisz powracać do programu Air Alert II. Powtarzaj tydzień siódmy 3 razy w tygodniu przez trzy kolejne dni.

Jeżeli masz większe ambicje możesz trenować nawet po 12 tygodniowym programie zwiększając liczbę ćwiczeń w każdym następnym tygodniu. Uwaga: nie zwiększaj liczby cykli. Najlepiej zwiększyć liczbę powtórzeń o 20 dla ćwierćskoku, wznoszenie łydek o 5, wstępowanie o 5, skoki na łydkach o 10,a podskoki o 20. Zwiększ powtórzenia o podaną ilość dla każdego kolejnego tygodnia w którym chcesz pracować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FixXxer
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłomnice

PostWysłany: Pon 18:37, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Trening Mięśni Brzucha ........

Nie istnieją sztuczki pozwalające zbudować twardy, doskonale wyrzeźbiony brzuch. Magia polega na determinacji i poświęceniu się efektywnemu treningowi oraz stosowania odpowiedniej diety. Nasz trening obejmuje ćwiczenia dla początkujących, już ćwiczących i zawodowców.

Proste ćwiczenia szybko przynoszące efekty. Dla początkujących, juz ćwiczących i wyczynowców.

Nie istnieją sztuczki pozwalające zbudować twardy, doskonale wyrzeźbiony brzuch. Magia polega na determinacji i poświęceniu się efektywnemu treningowi oraz stosowania odpowiedniej diety. Nasz trening obejmuje ćwiczenia dla początkujących, już ćwiczących i zawodowców. Jeśli nigdy nie brałeś udziału w specjalnym treningu na mięśnie brzucha, zastosuj program dla początkujących. Jeśli ćwiczysz mięśnie tej części ciała regularnie, skorzystaj z programu dla zaawansowanych. Jeśli już pracujesz nad kaloryferem spróbuj naszego treningu dla zawodowców.
W każdym przypadku rób 30-45 sekundowe przerwy pomiędzy seriami.

Początkujący.
Początkujący nie powinni wykonywać ćwiczeą dla zaawansowanych lub zwiększać liczby powtórzeą. Należy się skupić na prawidłowym napinaniu mięsni brzucha.
Brzuszki: Połóż się na podłodze. Plecy płasko przylegają do podłoża, kolana ugięte, podudzia oparte na ławce. Skrzyżuj ramiona i przyciągnij brodę do klatki piersiowej. Unieś głowę, ramiona i górną część pleców, tak mocno jak możesz, nie odrywając dolnej części pleców od podłoża. Napnij mięśnie brzucha w czasie gdy podnosisz górną część tułowia. Zatrzymaj się na chwil na górze i powoli wróć do pozycji wyjściowej.
Wyprosty tułowia: Połóż się na ławeczce i pozwól aby górna część twojego ciała opadła luźno prostopadle do podłogi. Trzymając ręce skrzyżowane na piersiach lub przy uszach, podnieś tułów aż znajdzie się w położeniu równoległym do podłogi. Nie unoś tułowia wyżej, gdyż ryzykujesz kontuzją kręgosłupa. Mimo że nie jest to ćwiczenie na mięśnie brzucha, pomaga wzmocnić mięśnie dolnej części pleców, a tym samym, zlikwidować różnice w ukształtowaniu mięśni tej części ciała.
Skłon w bok przy wyciągu: Staą prawym bokiem do wyciągu. Prawą ręką chwyć pojedynczy uchwyt. Wykonaj skłon tułowia do boku, tak daleko od wyciągu jak możesz. Powróć do pozycji wyjściowej. Następnie wykonaj mocny skłon tułowia w kierunku przyrządu, napinając mięsieą skośny brzucha. Powtórz to samo ćwiczenie na druga stronę.

Zaawansowani.
Zaawansowani powinni skupić się na zmaksymalizowaniu efektów każdego powtórzenia.

Skłony z liną: Uklęknij przed górnym wyciągiem przymocowaną liną. Trzymając linę na wysokości czoła, napnij mocno mięśnie brzucha i przybliż klatkę piersiową do bioder. W maksymalnym punkcie zgięcia mocno napnij mięśnie brzucha.
Skłon na ławeczce: Ustaw ławkę skośną pod kątem 30 stopni i połóż się na niej. Ustabilizuj nogi i kolana pod kątem prostym. Z rękami skrzyżowanymi na piersiach i brodą przyciągniętą do klatki piersiowej, unieś głowę, ramiona oraz górną część pleców jak najbardziej możesz, nie odrywając dolnej części pleców od ławki. Napnij mięśnie brzucha, w miarę jak unosisz górną cześć tułowia. Zatrzymaj się na chwilę i wróć powoli do pozycji wyjściowej. W miarę jak twoje mięśnie brzucha będą coraz silniejsze, zwiększaj kąt nachylenia ławki.
Skręt kolan z zwisie: Wykonaj zwis na drążku z lekko ugiętymi nogami. Przybliż kolana w kierunku prawego barku, unosząc biodra do przodu. Wróć do pozycji wyjściowej, następnie powtórz to ćwiczenie na lewą stronę.

Unoszenie nóg w zwisie: Wykonaj zwis na drążku, lekko ugnij kolana. Unieś nogi podciągając biodra wysoko. Aby uniknąć bujania napnij całe ciało. Utrzymuj szybkość poszczególnych powtórzeą na tym samym poziomie przez całą serie.

Zawodowcy.
Wyrzuty piłki lekarskiej w siadzie: Ustaw ławkę pod kątem 30 stopni i połóż się z nogami zablokowanymi w kostkach, kolana ugięte. Leż płasko trzymając piłkę lekarską na wysokości klatki piersiowej. Podnieś się do siadu. W połowie ruchu, jak koszykarz wyrzuć piłkę oburącz do partnera stojącego po drugiej stronie ławki. Partner odrzuca piłkę do ciebie, w czasie gdy powracasz do pozycji wyjściowej.
Unoszenie nóg do bioder: Połóż się płasko na podłodze. Partner stoi blisko twojej głowy. Przenieś ręce za głowę i chwyć go za kostki lub łydki, aby utrzymać równowagę. Z lekko ugiętymi kolanami unieś nogi i oderwij biodra nieznacznie od podłogi do momentu aż twój partner będzie mógł dotknąć twoich stóp wyciągniętymi rękami. W tym momencie partner powinien odepchnąć twoje nogi z powrotem w kierunku podłogi, a ty stawiaj opór.

Aby utrudnić ćwiczenie, spróbuj nie dotykać nogami do podłogi. Ciągłe napięcie mięśni brzucha buduje zarówno siłę jak i wytrzymałość.

Ćwiczenie/Seria/Powtórzenia
Początkujący
Skłon – 3/15-20
Wyprosty tułowia – 3/10-15
Skłony w bok przy wyciągu – 1/20-25*

Zaawansowani
Skłony z liną – 3/12-15
Skłony na ławeczce – 3/15-20
Unoszenie nóg w zwisie – 2/12-15
Skręcanie kolan w zwisie – 2/10-15*

Zawodowcy
Siad z piłką lekarską – 3/15-30
Unoszenie nóg – 3/15-30
Skręty z piłką lekarską – 3/30-50


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FixXxer
Administrator



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłomnice

PostWysłany: Pon 18:49, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Bieganie Co i Jak ....


Pierwsze kroki
10 powodów aby zacząć
Zapytaj biegacza po co biega. Jeden z zmarszczy brwi i będzie bąkał coś o tym że "to zdrowo". Drugi zacznie zasypywać Cię lawiną opowieści na temat zbawiennego wpływu biegania na wszelkie aspekty życia, aż zupełnie stracisz orientację o czym wogóle rozmawiacie.

Dlatego postanowiłem przedstawić Wam dziesięć moim zdaniem najważniejszych powodów dla których warto spróbować tego sportu. Krótko i jasno - zaczynamy:

Zdrowie i siła
Uprawianie sportów aerobowych - takich jak bieganie - wzmacnia serce, usprawnia pracę płuc i krwioobiegu. Dzięki temu jesteśmy sprawniejsi, wytrzymalsi i zmniejszamy ryzyko chorób układu krążenia, na które umiera większość Polaków. Jest też mnóstwo innych korzyści zdrowotnych o których możesz dowiedzieć się w dziale Zdrowie.

Wolność
Biegacz jest wolnym człowiekiem. Może oddawać się swojej pasji w towarzystwie, w samotności, o dowolnej porze dnia i nocy, w lesie i na ulicy. Może biegać tak szybko jak chce i tak daleko jak pragnie. Krótko mówiąc wybrał sport który można uprawiać z intensywnością stosowną do wieku i możliwości.

Radość
Badania wykazują, że bieganie jest wspaniałym środkiem antystresowym. W walce z początkami depresji wygrywa z lekarstwami w pigułkach. Biegający cieszą się wiekszą energią, pewnością siebie i lepszym samopoczuciem. Potrafią cieszyć się prostymi rzeczami: zielenią drzew, szumem wiatru, deszczem i słońcem.

Szczupła sylwetka
Jeśli zaczynasz biegać aby zrzucić parę kilogramów to mam dla Ciebie dobrą wiadomość: bieganie to jeden z najintensywniej spalających tłuszcz sportów jakie można wybrać. Jest doskonałym składnikiem mądrego programu odchudzającego. Dodatkowo regularne bieganie skłania do zmiany diety na zróżnicowaną, bogatą w witaminy i mikroelementy a ubogą w zgubne dla Ciebie tłuszcze. No i woda - będziesz pić dużo wody.

Drobiazgi, detale, szczegóły... a kysz!
Bieganie to prosty sport. Nie będziesz potrzebować kilogramów sprzętu i grubego portfela. Twoje całe wyposażenie to porządne buty. Twoja sala treningowa to cały świat. Jak mówią w pewnej znanej firmie "Just do it".

Przyjaciele
Biegacze to otwarci ludzie. Wspólna pasja i doświadczenia łączą ich tak, że pierwszy raz spotkaną osobę często traktuje się jak starego drucha. Zanikają różnice wieku. Kiedy zaś biegasz z kimś regularnie - poznajecie się naprawdę od podszewki i na wylot. Od dziś jesteśmy na "ty"!

Ile mam lat? Ile mam lat?
Bieganie to sport na całe życie. Biegają dwudziestolatki i siedemdziesięciolatki. I nigdy nie jest za późno aby spróbować - wystarczy robić to mądrze.

Perfekcja

Regularne bieganie zmienia człowieka nie tylko fizycznie, ale i umysłowo. Staje się bardziej "czysty" i pragnie tą czystość pielęgnować. Bardziej dba o odpowiednie odżywianie, stara się poprawić swój tryb życia, zmniejsza ilość pochłanianego alkoholu i innych używek, lepiej śpi.

Mózg na 102
Nie tylko nogi biegacza są silne. Silny jest także jego umysł. Podczas treningów może wiele przemyśleć, na wiele spraw spojrzeć z zupełnie innej perspektywy. Zagłębić się w siebie. Bieganie powoduje, że stajesz się bardziej dojrzałym i niezależnym człowiekiem który ma w sobie radość dziecka.

Nie, nie jesteś mięczakiem!
Jednym z fenomenów biegania są postępy jakich można dokonać. Zdyszany po stu metrach truchtu osobnik pokonuje pierwszy kilometr, pięć, dziesięć... biega coraz szybciej i coraz dalej. Nie dowiesz się jak wielką satysfakcję daje łamanie własnych barier dopóki tego nie posmakujesz!

Kilka słów na początek

Dodatkowe parę lat życia, dobry humor, aktywność psychiczna, więcej energii, zdrowia, wytrzymałości, wyregulowana waga, mniej stresu, bólu i depresji. To nasza oferta. Aby z niej skorzystać wystarczy trochę cierpliwości. Od nas dostajesz "bakcyla biegania puree" - na talerzu.

Bieganie jest specyficznym sportem. Nie wymaga specjalnego miejsca, czasu ani nikogo z kim mógłbyś je uprawiać. Nie wymaga ton sprzętu. Jest więc dostępne 24 godziny na dobę oferując wszystko to, o czym napisałem wcześniej.

Może dać też o wiele więcej. Biegacz wykorzysta swoją pasję aby zostać sam na sam ze swoimi myślami i emocjami. Oczyścić je i uporządkować. Będzie oglądał świat z nowej perspektywy: doświadczając pełniej słońca, wiatru, deszczu, śniegu, chłodu i gorąca. Zbliży się do przyjaciół, których namówi do biegania i których spotka na swojej drodze - przeżywających ten sam sport.

Napisałem "sport"? To źle, bo bieganie to nie sport, to coś dużo starszego. To dążenie życia do wolności, które może być przyjemne jak poranne przeciąganie się i odświeżające jak chłodny prysznic w gorący dzień.

Jeśli chcesz spróbować biegania - czytaj dalej. Pamiętaj wtedy, że dążenie do wolności wynika stąd, że każdy z nas jest inny. To co jest dobre dla jednego z nas będzie nieszczęściem dla drugiego, więc nie traktuj tego tekstu jak podręcznika obsługi magnetowidu. Biegając staraj się słuchać co mówi do Ciebie Twoje własne ciało. My chcemy tylko popchnąć Cię w dobrym kierunku, dokładną drogę wybierz sam.

Na wszelki wypadek: badanie lekarskie
Pierwsze pytanie, którego zresztą wiele osób (łącznie ze mną kiedy zaczynałem) sobie nie stawia, brzmi: czy mój organizm da sobie radę?

Jeśli jesteś wysportowaną, młodą osobą, najprawdopodobniej nie masz się czego obawiać. Palacze, ex palacze, mający problemy z sercem (lub mający w rodzinie osoby chore na serce), a także wszyscy po 35 roku życia powinni sprawę potraktować poważniej.

Koniecznie powinny zgłosić się do lekarza osoby czujące bóle, uciski w klatce piersiowej, lewej stronie karku lub ramieniu podczas lub po ćwiczeniu, osoby mdlejące, mające problemy ze stawami lub kośćmi.

Oczywiście mnóstwo ludzi biega (i uprawia inne rodzaje aktywności) bez konsultacji z lekarzem, jeśli jednak macie jakiekolwiek wątpliwości - poszukajcie odpowiedniego fachowca i traktujcie wizytę u niego jak rodzaj ubezpieczenia.

Dobre badanie powinno być wykonane przez lekarza znającego problematykę sportową i zawierać test wytrzymałościowy i badanie EKG (zachowaj wyniki). Polecam zestawy badań w ośrodkach medycyny sportowej.

Czego potrzebujesz, czyli sprzęt do biegania

Skoro masz za sobą badania, chcesz zapewne przejść do konkretów. W dzisiejszych czasach uprawianie sportu wiąże się z koniecznością (a dla niektórych główną przyjemnością) posiadania pewnej ilości specjalnego sprzętu. Do biegania nie potrzeba go wiele. Właściwie wystarczy się ubrać.

Oczywiście istnieje mnóstwo gadżetów dla biegaczy, ale tak naprawdę potrzebne Ci są tylko dobre buty. I to nie "całkiem dobre" adidasy, które leżą zakurzone w szafie, ale prawdziwe Buty-Do-Biegania. Dobre buty nie tylko nie narobią Ci odcisków ale i pomogą uniknąć nieprzyjemnych kontuzji kiedy będziesz biegać więcej. Nie kupuj ich jednak od razu. Pobiegaj tydzień, dwa w tym co masz w domu (byle nie w szpilkach) i dopiero udaj się do sklepu. Wybierając się na zakupy pamiętaj o paru rzeczach:

Wybierz się do sklepu późnym popołudniem, kiedy Twoje stopy są największe (fajne nie?)
Do przymierzania załóż skarpety takiej grubości jak te, w których będziesz biegać.
Pamiętaj, że najważniejsze jest aby but pasował; przymierzaj na obie nogi.
Bardzo ważny jest rozmiar, z reguły o pół numeru większy niż zwykłych butów.
Wybieraj buty wiarygodnej firmy, która robi modele przeznaczone specjalnie dla biegaczy; wypróbuj modele o średniej cenie i nie kupuj tych dla zawodowców.
Nie daj sobie wciskać kitu. Fachowy sprzedawca potrafi naprawdę pomóc, jednak często obsługa próbuje nas omotać; jeśli ktoś zaczyna mówić o jakichś turbo bajerach i żel systemach daruj sobie jego wywody.
Zaufaj swoim odczuciom... nawet najlepszy fachowiec nie wie co czuje Twoja stopa. Staraj się przymierzać jak najdłużej, przejdź się, a nawet przebiegnij po sklepie.
Resztą sprzętu jest Twoje ubranie. Powinno być wygodne, nie za zimne i nie za ciepłe. Większość biegaczy biega w tej samej bieliźnie, w której chodzi na codzień (unika dodatkowego prania), używa syntetycznych skarpet i spodenek. Na zimniejsze dni przydaje się dres (wygodniejszy jest cienki i lekki z syntetycznej tkaniny, ale ja wolę tradycyjne) lub obcisłe spodenki (do pół uda albo długie). Kiedy jest naprawdę zimno koniecznie zakładaj czapkę - przez głowę ucieka 30% ciepła - i sportową kurtkę z oddychającego materiału. Przydać się też może kamizelka i rękawiczki.

Generalnie, zwłaszcza w zimie, lepsze są tkaniny syntetyczne (bielizna, polar, Gore-Tex) ponieważ lepiej odprowadzają wilgoć, a mokra skóra szybciej marznie.

Jak - technika biegu

Nie przejmuj się nią zbyt wiele. Każdy ma swój styl, czasem nawet tak dziwny jak Emil Zatopek, który biegnąc nierównomiernym tempem sapał, wybałuszał oczy i wogóle wyglądał jakby robił to pierwszy raz w życiu. I był czterokrotnym mistrzem olimpijskim.

Z reguły biegacz trzyma ciało prosto, patrzy około 10m przed sobą, dotyka ziemi najpierw piętą jeśli biegnie na długi dystans, zaś na palcami gdy sprintuje. Ręce trzyma rozluźnione, zgięte pod kątem około 90 stopni w łokciach. Rytm ruchom rąk nadają nogi, a nie odwrotnie. Proces kształtowania stylu może przyspieszyć dobry trener, ale w miarę pokonywania wysiłku ciało samo znajduje swój najekonomiczniejszy, czyli najlepszy, styl biegania.

Drugim elementem techniki jest oddychanie. Bez tlenu nie spalisz paliwa, na którym jedziesz, więc wciągaj go nosem, ustami i uszami. A poważnie: staraj się oddychać naturalnie i swobodnie, nie napinaj mięśni szczęki. Wielu biegających zaczyna po pewnym czasie oddychać w pewnym rytmie, dostosowanym do kroków. Najpopularniejszy rytm to dwa kroki na wdech i dwa na wydech, czasami 3/3, 2/1, rzadziej 1/1. Jeśli chcę się rozluźnić oddycham nawet 4/4 biegnąc spokojnym tempem.

Jeśli chodzi o tempo i intensywność, to staraj się o cierpliwość. Próbuj biegać wolniej i bliżej niż sądzisz że potrafisz. Dobrym testem intensywności biegu jest sprawdzenie czy możesz nie zatrzymując się i nie zwalniając swobodnie rozmawiać. Jeśli nie - zwolnij, bo trenujący za dużo robią mniejsze postępy niż trenujący za mało.

Gdzie - dobre miejsca

Sala treningowa biegacza zaczyna się za progiem jego drzwi. Pomijając problem bezpieczeństwa (ważny zwłaszcza dla kobiet biegających samotnie) można biegać wszędzie. Zakładając, że nie wpadasz pod przejeżdżające samochody i nie oddychasz tylko związkami ołowiu najważniejszy jest rodzaj nawierzchni po której biegniesz.

Jeśli więc wybierasz ulice, staraj się biec po tych, na których jest względnie mały ruch. Jeśli możesz, nie biegnij po chodniku, ponieważ beton jest tak twardy że zwiększa możliwość kontuzji. Choć może tego nie odczuwasz, asfalt jest znacznie przyjaźniejszy dla Twoich stawów i ścięgien.

Doskonałą nawierzchnię oferują ubite ścieżki parków i zagospodarowanych terenów zielonych. Gładkie i elastyczne nawierzchnie z ubitej ziemi są idealne dla początkujących.

Wiele zalet ma też bieganie w lesie, na łące itp, czyli przełaje. Oferuje piękne otoczenie i czyste powietrze, jednak zwykle trzeba być w stanie przebiec swobodnie minimum 5 kilometrów, żeby wybierać się na wyprawy do lasu.

Pewną alternatywą jest też bieżnia stadionu, jeśli masz go pod ręką. Ma dobrą nawierzchnię i możesz kontrolować przebiegnięty dystans, jednakże kręcenie się w kółko może być nudne. Kiedy biegasz na bieżni zmieniaj kierunki (na skrętach jedna strona ciała jest bardziej obciążana) i trzymaj się zewnętrznej strony bieżni - będziesz biec po łagodniejszym łuku i pozwolisz swobodnie trenować lepszym (to taka bieżniowa etykieta).

Kiedy - znajdź swoją porę

Jaką porę wybrać? Cóż, bieganie poranne dobrze nastraja na cały dzień ale też jest najbardziej kontuzjogenne ze względu na nierozciągnięte mięśnie po śnie (zaczynaj więc powoli zanim się dobrze nie rozgrzejesz). Popołudnia są dobre w zimie (jasno i ciepło) i kiepskie w lecie z tego samego powodu (chyba, że ktoś lubi ekstrema).

Ponieważ w południe jesteśmy zwykle w pracy więc zostają wieczory: fajne w lecie, ale czasem trudno po nich wstać (po bieganiu śpi się cudownie). Oczywiście okazją do dłuższych, mniej pośpiesznych treningów są weekendy, kiedy można biegać w grupie i świetnie się tym bawić. Osobiście staram się nie dać złapać w siatkę regularnego biegania - wolę kiedy impuls wygania mnie za drzwi, więc wychodzę się spocić o najróżniejszych godzinach.

Jeszcze jedna sprawa. Każdy z nas jest narażony na agresję innych ludzi, jednak w największym niebezpieczeństwie są kobiety. Z tego względu, drogie panie: starajcie się biegać wcześnie (najwięcej przestępstw jest notowanych w godzinach wieczornych) w miejscach uczęszczanych przez ludzi i najlepiej w towarzystwie lub z psem. Strzeżonego Pan Bóg strzeże, nie?

Start - najpierw spokojnie

Najważniejszą cechą pomagającą w skutecznym wejściu w świat biegaczy jest cierpliwość. Jeśli zaczniesz stawiać sobie nierealistyczne cele, nadrabiać zaległe dni i nabierać niepotrzebnie prędkości to będziesz robić wolniejsze postępy lub, co gorsza, zniechęcisz się. Tak więc słuchaj ciała i zapomnij o ambicjach (na razie).

Teraz podam Ci przykładowy plan dla początkującego biegacza. Został stworzony przez Budd'a Coates'a z wydawnictwa Rodale Press. Nie musisz się go dokładnie trzymać, służy on przede wszystkim Twojej orientacji. Jeśli czujesz zmęczenie z poprzedniego biegu przed następnym nie wahaj się i zrób sobie dzień przerwy.

Zaczniemy od przygotowania Twoich nóg do zwiększonego wysiłku. Pierwsze osiem dni poświęć na energiczne spacery: przez pierwsze 4 dni 20 minutowe, a przez drugie 4 dni - 30 minutowe.

Następnie rozpoczniemy 10 tygodniowe marszobiegi pozwalające Ci wzmocnić mięśnie i kondycję na tyle, aby 30 minutowy bieg nie był problemem. Podczas każdego z tych dziesięciu tygodni trenuj 4 dni (poniedziałek, środa, piątek, sobota) pozostałe dni poświęcając na regenerację lub spacery (bez biegania). Oto Twój plan na te tygodnie:

Biegnij 2 minuty, idź 4 minuty (powtórz 5 razy).
Biegnij 3 minuty, idź 3 minuty (powtórz 5 razy).
Biegnij 5 minut, idź 2,5 minuty (powtórz 4 razy).
Biegnij 7 minut, idź 3 minuty (powtórz 3 razy).
Biegnij 8 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy).
Biegnij 9 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy).
Biegnij 9 minut, idź 1 minutę (powtórz 3 razy).
Biegnij 13 minut, idź 2 minuty (powtórz 2 razy).
Biegnij 14 minut, idź 1 minutę (powtórz 2 razy).
Jeśli czujesz zmęczenie po skończeniu dziewiątego tygodnia, powtórz go jeszcze raz.

Biegnij 30 minut.
Podczas każdego treningu pamiętaj, żeby się rozgrzać (może to być pierwsze 10 minut biegu wolnym tempem). Dobrze jest też rozciągać się trochę, bowiem rozciągnięte ciało wydajnie pracuje i regeneruje się, a co ważniejsze jest odporniejsze na kontuzje i urazy.

Pierwsze bóle

Tak już jest, że uprawianie dowolnego sportu wiąże się z ryzykiem kontuzji. Drobne urazy są nieuniknione i przydarzają się wcześniej czy później, więc przygotowanie się na nie jest rzeczą mądrą. Odrobina rozumu pozwoli doświadczać ich rzadziej i nie pozwolić im przerodzić się w coś niebezpiecznego.

Większość kontuzji powstających podczas biegania jest niegroźna dla zdrowia i szybko mija - pod warunkiem że nie próbujesz ich przeciążać biegając dalej. Nie staraj się więc trzymać założonego planu treningów jeśli Cię boli - lepiej odpuść sobie i zacznij za jakiś czas. Zaczynając po przerwie nie wracaj do takiej samej intensywności ćwiczeń, lecz do trochę niższej i podnoś ją powoli. Jeśli problemy się utrzymują zgłoś się do lekarza (najlepiej sportowego).

Istnieje kilka problemów z organizmem, które należą do stałego repertuaru doświadczeń początkujących. Postaram się je krótko opisać:

Skurcze mięśni i kolka (też skurcz zresztą)

Pierwszy problem nowicjusza. W ten sposób któryś z Twoich mięśni - Twój najsłabszy punkt - prosi Cię: "zwolnij!". Zrób to i stopniowo buduj jego wytrzymałość.

W celu pozbycia się nieprzyjemnego kłucia możesz spróbować zmiany rytmu oddychania lub tempa biegu. Czasem pomaga też oddychanie mięśniami brzucha (rozluźnia przeponę w której powstała kolka), krążenia ramion bądź uciskanie bolącego miejsca.

Przyczyną powstawania kolki może być też posiłek zjedzony przed bieganiem. Jeśli podejrzewasz że tak jest, to eksperymentując znajdź pokarmy, które nie powodują u Ciebie takich objawów. Pamiętaj, że posiłek zjedzony 3-4 godziny wcześniej nie ma wpływu na powstawanie kolki ponieważ jest już wchłonięty.

Uwaga: kłucie w korpusie może być też znakiem poważniejszego problemu, jak zapalenie wyrostka lub nerki czy choroba serca. Nie panikuj, ale jeśli kłucia się powtarzają, zbadaj się dla własnego bezpieczeństwa.

Odciski

Tworzy je płyn gromadzący się pod skórą aby chronić mocno uciskane miejsca. Mogą być bolesne i zmusić Cię do zatrzymania podczas treningu lub, co gorsza, zawodów. Na szczęście z czasem stopy przyzwyczajają się do obciążeń i problem zanika.

Jeśli tak się nie dzieje, to prawdopodbnie przyczyną są buty (za nowe, za stare lub źle dobrane). Aby zminimalizować powstawanie odcisków staraj się mieć zawsze suche stopy, używaj dobrych skarpet i wkładek, a przede wszystkim uważnie wybieraj buty.

Jeśli już Cię boli wybierz się do apteki. Możesz tam kupić specjalne plastry i inne środki na odciski. Gdybyś nie dawał sobie rady ostatnią deską ratunku pozostaje oczywiście lekarz.

Uwaga: czasem stosowanie środków smarujących typu wazelina daje efekt, ale fachowcy przestrzegają, że ich stosowanie może być przyczyną przewlekłych, poważniejszych problemów.

Zakwasy

Tego też nie unikniesz. Ambitny biegacz będzie z nimi dobrze zaznajomiony. Powstają w wyniku nadmiernego wydzielania kwasu mlekowego w mięśniach nie przyzwyczajonych do wysiłku (a także przyzwyczajonych do innego lub innej jego ilości). O ile powstawanie tego kwasu jest rzeczą normalną (i potrzebną do budowania kondycji) to jeśli utworzy się go za dużo, mięśnie bolą. Czasem bardzo.

Aby uniknąć ostrych zakwasów, trzeba biegać zgodnie ze swoimi możliwościami, a nie ambicjami. Jeśli jednak już się przytrafią, można przyspieszyć ich zanikanie chłodząc bolące partie ciała (wodą, lodem, a nawet mrożonymi truskawkami z lodówki) bezpośrednio po wysiłku. Doskonale pomaga masaż (zwłaszcza fachowy: taki zawsze działa świetnie). Później można stosować gorące kąpiele i rozgrzewające maści, które jednak działają bardziej przeciwbólowo niż usuwają przyczynę.

Co dalej?

Teraz nie jesteś już nowicjuszką ani nowicjuszem. Zwiększyła się Twoja szybkość, kondycja, sprawność, Twoje serce i płuca są wydajniejsze, szybciej się regenerujesz.

Ale nie nabieraj przesadnej pewności siebie. Nie zwiększaj bieganych dystansów więcej niż o 10% tygodniowo. Dobrą metodą jest przeznaczenie jednego dnia w tygodniu na dłuższy bieg. Często też lepiej jest zintensyfikować wysiłek niż biegać dłużej i więcej kilometrów. Niektórzy mówią, że jeśli biegasz więcej niż 25km tygodniowo to nie robisz tego tylko dla zdrowia (ja na przykład się uzależniłem).

Spróbuj też mieszać bieganie z innymi dyscyplinami sportu: pływaniem, jeżdżeniem na rowerze, biegami narciarskimi a nawet spacerami. Różnorodność pomaga zachować dłużej sprawne ciało, chociaż czy pomaga w bieganiu - na ten temat są różne teorie. Trochę ćwiczeń siłowych przydaje się wzmacniając stawy i ścięgna i zwiększając odporność na kontuzje.

Spróbuj też koniecznie wystartować w którymś z biegów(na początek krótszym niż 10km). Przygotuj się do przebiegnięcia danego dystansu. Startując postaraj się zgłosić wcześnie do organizatorów, z badaniami. W dzień biegu bądź na starcie wcześniej, spokojnie rozgrzej się, przyczep numer startowy z przodu (z tyłu jeśli biegasz na bieżni) i ustaw się na tyłach grupy biegaczy czekających na start. Zaczynaj powoli, zawsze zdążysz zużyć nadmiarowe siły w końcowej części biegu. Aha, i uważaj, nie daj się za bardzo uzależnić: jeśli będziesz startować co tydzień prędko doprowadzisz się do kontuzji.

Biegaj dalej... nieważne czy na początku Twoim pragnieniem było tylko zrzucenie paru kilo, przygotowanie się do wyjazdu na narty, rzucenie palenia czy cokolwiek innego. Mam nadzieję, że stało się ono częścią Twojego życia, metodą na odprężenie, dobre samopoczucie i tak dalej.

I chociaż jest ono świetną okazją do spędzenia jakiegoś czasu w spokoju, samotności, to namawiam Cię do uczynienia z niego także sportu towarzyskiego. Daj przyjaciołom, rodzinie spróbować tego, z czego czerpiesz przyjemność i pomóż im zacząć.

Do zobaczenia na trasie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Le Parkour Kłomnice Strona Główna -> Trening Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin